(H&M sweater & boots, House skirt, Second Hand jacket, Aliexpress watch, Forever 21 choker, DIY choker)
Dawno mnie tu nie było. Ostatnio miałam sporo przygotowań na 2 stopień studiów. Dzisiaj co nie co dowiedziałam się o odbiorze dyplomu (cud jak uda mi się za pierwszym podejściem go odebrać), a w środę wyjeżdżam na wakacje. W poniedziałek przeszło niedaleko mnie tornado. Po wyjściu na podwórko widziałam róg trąby powietrznej. Mimo, że byłam kawałek dalej od niej, widok był straszny. W pewnym momencie nie wiedziałam, czy mam uciekać do piwnicy, czy zamykać okna w domu. Oprócz strasznego widoku, strasznego wiatru, był też straszny dźwięk. Zawsze uważałam, że mieszkam w bezpiecznym miejscu, jednak zmieniłam zdanie. Uszkodziło kilka domów, połamało dużo drzew w lesie, tak, że mój tata przez cały tydzień zajmował się zabezpieczaniem lasu, aby ludzie do niego nie wchodzili.
Dodatkowo dostałam nową komórkę, z bardzo dobrym aparatem, więc mam nadzieję, że coraz więcej zdjęć robionych telefonem.
Dodatkowo dostałam nową komórkę, z bardzo dobrym aparatem, więc mam nadzieję, że coraz więcej zdjęć robionych telefonem.
Używa Pani nieco zbyt dużo różu do twarzy na skroniach i policzkach, przez co Pani twarz traci na dziewczęcej urodzie i zyskuje na surowości. Polecałabym nieco mniejszy kontrast. Styl ubioru dość nietypowy i to jest świetne!
OdpowiedzUsuńWyglądasz bosko ;) Cudowne masz włosy ;)
OdpowiedzUsuńA co do pogody, to niestety dzieje się co raz to gorzej :/
Moje podejście do mody, jak do wszystkiego w życiu jest eklektyczne. Mało czego nie lubię byle świat jest fajniejszy :) Dlatego grunge w Twoim wydaniu bardzo mi się podoba i chętnie powieliłabym taką stylizację mimo, ze moja młodość przekroczyła 50-tkę ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Lumpola
http://lumpola-style.blogspot.com/